Mieszkańcy wsi lub podmiejskich osiedli coraz częściej spotykają się z problemami, jakie powodują kuny. Zniszczenia w domach i budynkach, zanieczyszczenia, przegryzione przewody w samochodzie – to najczęstsze objawy ich obecności. Doradzamy, jak skutecznie pozbyć się tych niechcianych lokatorów.
Jak wygląda kuna domowa?
Kuna domowa to jeden z gatunków rodziny łasicowatych. Jej bliskimi kuzynami są właśnie łasice oraz norki. Jest to zwierzę powszechne w Europie, Ameryce i Azji.
Różni je nieco ubarwienie, ale oba gatunki sprawiają dokładnie takie same kłopoty. Dorosłe osobniki przypominają wyglądem małe ćmy o długości około 1 cm. Są szare lub szarobrązowe. Po dotknięciu zostawiają na dłoniach charakterystyczny szary nalot. Ich larwy mają zazwyczaj ok. 5 mm długości i bywają brązowe lub żółtawe.
Kuny dorastają zazwyczaj do około 50 cm długości (licząc bez ogona) i około 1,5–2 kg wagi. Jest to zwierzę silne i sprytne, a jego smukła budowa ciała pozwala mu dostawać się w miejsca często niedostępne dla innych ssaków.
Kunia zwinność jest też – niestety – istotna z punktu widzenia szkód, które to zwierzę wyrządza, a także z perspektywy ewentualnego odstraszania.
Jak żyją kuny?
Kuna domowa nie nazywa się tak bez przyczyny – te łasicowate dobrze sobie radzą w sąsiedztwie ludzi. Chętnie mieszkają w domach lub budynkach gospodarczych. Co ważne, niechętnie zmieniają miejsce zamieszkania i przywiązują się do konkretnych lokalizacji, więc pozbycie się ich nastręcza czasem problemów.
W otoczeniu człowieka kuna przynosi zdecydowanie więcej szkód niż pożytku. Szczególnie lubi nieużytkowane strychy, gdzie w cieple i spokoju może zakładać gniazda oraz wyruszać na poszukiwanie pokarmu. W domach często buduje gniazda, wykorzystując materiał dociepleniowy – w szczególności wełnę, nieco rzadziej styropian.
Potrafi jednak zamieszkać np. w garażu lub szopie, gdzie także w krótkim czasie widoczne będą ślady jej obecności. Zadomowiona kuna dnie spędza w ukryciu, jest natomiast aktywna w nocy, kiedy wyrusza na poszukiwanie jedzenia.
Jakie szkody powodują kuny?
Kuna jest wszystkożerna, choć najbardziej lubi mięso. Jeśli będzie miała możliwość skorzystania z ludzkich zapasów, na pewno to zrobi. W szybkim tempie wokół legowiska kuny gromadzą się odpadki. To samo dotyczy odchodów. Kuna brudzi, a na odpadkach i odchodach mogą rozwijać się szkodliwe bakterie, prawie na pewno pojawi się też przykry zapach.
Innym problemem są zniszczenia, które powodują kuny. Gniazdo założone w izolacji cieplnej domu oznacza spore zniszczenia i potencjalną dalszą dewastację. W takich miejscach powstają mostki termiczne, co oznacza gorsze zabezpieczenie domu przed chłodem i wilgocią.
Kuna często pozostawia po sobie również ślady pazurów na elewacji, a także podartą folię zabezpieczającą dach. Kuny potrafią doprowadzić do groźnych awarii. Te ciekawskie zwierzęta często badają i testują nieznane dla siebie obiekty. W ten sposób dochodzi np. do przegryzienia instalacji elektrycznej w domu, co może skończyć się zwarciem, a nawet pożarem.
Legendarne – i prawdziwe – są opowieści o zniszczeniach spowodowanych przez kuny w samochodach. Najczęściej przedostają się do aut zwabione ciepłem silnika. Zdarzają się przegryzienia samochodowych instalacji, które unieruchamiają auta. W skrajnych przypadkach kunie zęby mogą być przyczyną drogowej tragedii.
Jak się zabezpieczyć przed kuną?
Ochrona przed działaniami kuny nie jest łatwa, ale pewne kroki można podjąć już na etapie budowy lub doinstalować pewne rzeczy w istniejącym już budynku.
Przede wszystkim musisz uniemożliwić lub przynajmniej utrudnić dostęp do atrakcyjnych zakamarków. Dotyczy to szczególnie strychów i poddaszy. Zadbaj, aby wszystkie obróbki na dachu zostały wykonane możliwie ściśle. Tam, gdzie pozostały otwory, warto zainstalować metalową siatkę. Oczywistą drogą kun do naszych domów okazują się też niezabezpieczone wyloty wentylacji.
Dobrym rozwiązaniem są odstraszacze. Przykładem mogą być pastuchy elektryczne działające na niskim napięciu. Instaluje się je np. pod dachem, aby uniemożliwić wejście na strych. Sprytna kuna znajduje jednak często inną drogę.
Lepiej sprawdzają się aparaty emitujące dźwięki nieprzyjemne dla kun. Ultradźwięki są niesłyszalne dla ludzi, natomiast uprzykrzają życie kunom. Drugi rodzaj odstraszaczy to emitery dźwięków naturalnych, imitujące drapieżniki, których kuny się boją.
Jak zwalczać kuny?
Poza urządzeniami dźwiękowymi dobrze działa też oddziaływanie na czuły kuni węch. Na rynku dostępne są specjalne preparaty, których skład został tak dobrany, aby jak najskuteczniej straszyć te zwierzęta.
Wśród domowych sposobów jest rozwieszanie intensywnie pachnących odświeżaczy łazienkowych. W każdym przypadku trzeba pamiętać, że kuna to zwierzę inteligentne i bardzo elastyczne, jeśli chodzi o adaptację do zastanych warunków. Dlatego stosowane odstraszacze należy zmieniać co jakiś czas.
Sposobem na skuteczne pozbycie się kuny okazują się również specjalne pułapki. Wkłada się do nich pożywienie, ale nie wolno próbować złapać kuny od razu. Są zbyt ostrożne i po prostu muszą przyzwyczaić się do obecności takiego przedmiotu w ich otoczeniu. Przez jakiś czas dokarmia się więc kunę, a później uzbraja pułapkę i łapie zwierzę bez szkody dla jego zdrowia.
Kuna to zwierzę łowne, ale nie wolno zabijać jej nikomu poza myśliwymi. Złapanego osobnika najlepiej wywieźć do lasu przynajmniej kilkanaście kilometrów od miejsca pochwycenia. Oczywiście trzeba pamiętać, żeby wypuścić go z daleka od innych siedzib ludzkich i z zachowaniem należytej ostrożności.
To najważniejsze metody na pozbycie się tych uciążliwych, ale i sprytnych lokatorów. Jeżeli samodzielne metody zawiodą – warto skontaktować się ze specjalistami, którzy szybko i skutecznie pozbędą się tego intruza z domu czy garażu.
